czwartek, 7 kwietnia 2011

Komendancka swada.


Okoliczności: imieniny Komendanta. Wnuki przychodzą z życzeniami na imieninowy obiad. Młodszy Wnuk, lat przyprowadza na obiad swoją pierwszą dziewczynę, Kasię. Komendant po pierwszej fali przystołowego szału, polegającego na podtykaniu po 5 razy każdej z potraw, postanawia sam coś spożyć, jednocześnie biadoląc, jak to Kasia mało je.
Po chwili wraca jednak właściwe Komendantowi zawadiackie poczucie humoru.
Komendant (do Młodszego Wnuka): - Wnusiu, ty to dużo pieniędzy nie wydasz na jedzenie.
Młodszy Wnusiu: - ???
Komendant: - Na jedzenie dla Kasi, gdy się z nią ożenisz.

20 komentarzy:

  1. Czyli Kasia może być, komendant akceptuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Strach pomyśleć co by było gdyby Kasia miała spory apetyt ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ogólnie Kasie mało jedzą na takich obiadkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. no pieniądze są przecież ważne, nie? Komendant czuwa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasie zaczynają jeść po ślubie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Logika ma to do siebie, że jest... logiczna. (Co się rzadko w życiu sprawdza) :D Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha, boska jest. Rośnie mi w oczach :) Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  8. Komendant zapomina,że gdy się człowiek obżeni to się odmieni i Kasia może zacząć "żreć". Moja teściowa, gdy zostałam po raz pierwszy przedstawiona jako przyszła żona nadała synkowi tekst: "niska, brunetka a do tego blada. Czy chociaż ma jakiś majątek?". Niestety, nie spełniłam żadnego z kryteriów "wzorowej" kandydatki.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. A poczucie humoru komendant ma faktycznie... specyficzne:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta Kasia się przedślubnie maskuje, Komendant traci czujność.

    OdpowiedzUsuń
  11. No proszę, jakie praktyczne podejście :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasia nie uciekla? Musi odporna dziewczyna:))

    OdpowiedzUsuń
  13. O kurcze, ciekawa jestem miny Kasi w tej chwili :D Poza tym - chyba lepiej, że niewiele spożywa. Co by było gdyby lubiła sobie wtrząchnąć :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że myślę podobnie jak Stardust - pierwsza myśl: "Kasia nie uciekła?" O.O
    Biedne dziewczę ;) ale ją podsumowano...

    OdpowiedzUsuń
  15. Aż by się prosił obrazeczek. Strasznie dawno nie rysowałaś Komendanta.

    OdpowiedzUsuń
  16. I don’t know how should I give you thanks! I am totally stunned by your article. You saved my time. Thanks a million for sharing this article.

    OdpowiedzUsuń