Czas: tydzień po ślubie.
Miejsce: świeżo odnowiony pokój mający służyć za sypialnię.
Komendant rozgląda się ze zmarszczonymi brwiami.
Komendant (karcąco): - A gdzie będzie stało łóżeczko dla niuni...???
Ja (lekko skołowana): - Dla kogo???
Komendant (zniecierpliwiony): - Dla niuni! Tej, co to NA PEWNO niedługo się urodzi!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz